Nie masz czasu na dodatkowe treningi i spacery, a chcesz ruszać się więcej?
Pracuję codziennie wiele godzin przy komputerze, więc dobrze wiem, jak łatwo można „zasiedzieć się” na cały dzień.
Trenuję regularnie, natomiast poza tym mój poziom aktywności byłby dość niski. Ale nie jest.
Zamiast go akceptować, wplotłam do codzienności proste nawyki, które pomagają mi robić więcej kroków bez poświęcania dodatkowego czasu.
Jak to wygląda u mnie w praktyce? Oto moje sposoby – może niektóre podpasują też Tobie!
Zamiast windy – schody. W dół – ZAWSZE. W górę – zazwyczaj, chyba że jadę na wysokie piętro (np. 10 – wtedy wchodzę połowę drogi), lub jestem obładowana zakupami
Podczas rozmów telefonicznych – nie siedzę tylko chodzę po pokoju czy po korytarzu
Przerwy od biurka maksymalnie co godzinę. 5-10 minut – ale NIE jest to przerwa na skrolowanie , tylko na rozprostowanie się, zaparzenie kawy czy herbaty, kilka skłonów tułowia, wymachy ramion itp.


Więcej o tym, jakie duże korzyści przynoszą nawet krótkie przerwy od biurka, przeczytasz TUTAJ
Dłuższa przerwa (30+ minut) po 3-4 godzinach pracy (najpierw szybki posiłek, reszta czasu to często krótki spacer aby ‘przewietrzyć’ głowę, lub inna aktywność)
Galerie handlowe i podobne miejsca – zapominam, że istnieje coś takiego jak winda, ruchome schody czy platformy.
Sprawy do załatwienia na krótkim dystansie (np. do 1 km) – zawsze pieszo lub rowerem
Auto – nie szukam usilnie miejsca do parkowania tuż pod wejściem do punktu docelowego, w większym mieście i tak je trudno znaleźć. Parkuję na pierwszym miejscu, które wypatrzę w okolicy
Komunikacja miejska – wsiadam 1 przystanek dalej lub wysiadam 1 wcześniej i idę pieszo
Nawet jeśli wieczorami zalegam przed TV – w przerwie reklamowej wstaję z kanapy i idę po wodę, rozwieszam pranie, wynoszę śmieci itp.
Zamiast po prostu leżeć bez ruchu przed serialem – wyciągam matę i robię krótką sesję rozciągania
Szukam pretekstów do wstania z krzesła – np. nie trzymam na biurku napojów (od czasu gdy mój laptop wylądował w serwisie po zalaniu…) tylko w kuchni/na stoliku obok biurka, więc wstaję raz na jakiś czas, żeby się napić
Na mojej opasce sportowej mam ustawiony alarm bezczynności – opaska wibruje po 1,5 godziny bezruchu. Ale nie dzwoni zbyt często 😉 Taki alarm możesz ustawić choćby w telefonie, jeśli nie korzystasz z opaski
Challenge krokowy: sprawdzam na opasce ile średnio robię kroków dziennie, jeśli ta ilość zaczyna spadać to zwracam większą uwagę na realizację punktów wyżej.
Może się wydawać, że powyższe sposoby to nic nie znaczące drobiazgi – ale uwierz, że ich skumulowany efekt może Cię zaskoczyć!
Powodzenia!
Jeśli nie chcesz przegapić podobnych treści, możesz dostawać je bezpośrednio na skrzynkę mailową– zapisz się na
newsletter pod linkiem niżej i odbierz darmowy plik z przepisami na koktajle i posiłki w płynie: https://www.subscribepage.io/KOKTAJLE
Jeśli interesuje Cię kompendium wiedzy na temat redukcji i deficytu kalorycznego, zerknij na Całą Prawdę: https://joannaskye.pl/cala-prawda/
Jeśli poszukujesz błyskawicznych i rzetelnych odpowiedzi na swoje pytania i wątpliwości, sprawdź ofertę konsultacji: https://joannaskye.pl/konsultacja/
Z kolei gotowy jadłospis redukcyjny na 1500, 1750, 2000, 2250 lub 2500 kalorii kupisz tutaj: https://joannaskye.pl/dieta1500/